Zimowy bukiet ślubny
Czy Panny Młode planujące ślub zimową porą, zmuszone są zrezygnować z pięknych i efektownych bukietów ślubnych? Oczywiście, że nie! Choć w najchłodniejszym okresie roku rzeczywiście nie wszystkie kwiaty są dla nas dostępne, istnieją sposoby na wyczarowanie niepowtarzalnych bukietów z tych, które znaleźć można w kwiaciarniach przez cały rok. I co najważniejsze – osiągnąć naprawdę świetny efekt!
Jak wybrać odpowiedni bukiet? Przede wszystkim warto się zastanowić czy ma on nawiązywać do pory roku, w której odbędzie się ślub czy też odwrotnie – będzie on kontrastował z aurą. Gdy tę decyzję już podejmiemy, możemy śmiało przystąpić do opracowywania detali dla naszej ślubnej wiązanki.
Wariant pierwszy – bukiet w kolorach zimy
W tym przypadku najlepiej postawić na typowo „zimowe” kolory i przy komponowaniu bukietu postawić na biel, fiolet, srebro i różne odcienie niebieskiego.
Zimowy klimat można też osiągnąć dzięki kwiatom w kolorze żółtym bądź pistacjowym i wpleceniu w bukiet subtelnych dekoracji – korali imitujących kryształki lodu:
lub gałązek i szyszek:
Dobrym pomysłem jest też „oprószenie” bukietów sztucznym śniegiem, który nie nadszarpnie szczególnie naszego ślubnego budżetu (puszka sztucznego śniegu w sprayu kosztuje zaledwie kilka złotych).
Wariant drugi – akcenty wiosny w samym środku zimy
Bukiet Panny Młodej, która za mąż wychodzi zimą, nie musi wcale nawiązywać do tej pory roku. Może wyraźnie kontrastować z chłodem i śniegiem.
I naprawdę jest w czym wybierać! Niektóre Panny Młode decydują się na ognistą czerwień, uzupełnioną białymi akcentami w postaci pojedynczych kwiatów:
Calla
Ten z szyszkami skradł moje serca. Jakby jeszcze było miło jakby dziewczyny odważyły się na takie bukiety, albo nie białe sukienki. Sama planuję mały ślub i ciągle słysze jak powinno być. A to mój dzień i bedzie tak jak chce!
wytworniaslubow
Też uwielbiam nieszablonowe rozwiązania, cieszę się, że coraz więcej odważnych Panien Młodych staje na ślubnym kobiercu 🙂
Ben Benkowo
fajne te bukiety i zimowe wersje mi się podobają najbardziej te subtelne:))
Wiejskie Wesele
Bardzo lubię Twojego bloga:) A moje ulubione bukiety na zimę to wersje ogniste z makami 🙂 W końcu też musimy się jakoś rozgrzać w te mroźne dni! Zapraszam na mojego bloga po więcej inspiracji na zimowe wesela: http://mojewielkiewiejskiewesele.blogspot.com/2012/12/inspiracje-na-zimowe-wesele.html Pozdrawiam serdecznie!
wytworniaslubow
Bardzo mi miło 🙂 na pewno odwiedzę 🙂
wytworniaslubow
tak myślę o tych makach i chyba masz na myśli anemony z makowymi środkami?
niestety maki nie nadają się do ślubnych bukietów, są zbyt delikatne i nietrwałe, jak dobrze, że są anemony 🙂
fotografwsieci.pl
Pierwszy bukiet jak dla mnie najpiękniejszy 🙂
wytworniaslubow
jest cudny, do najpiękniejszego typowałabym także propozycje nr 6 i 7 oraz oryginalne, szyszkowe wariacje 🙂
Anonimowy
Fantastyczne 🙂 Planuję ślub w zimę i bukiecik z maleńkimi szyszeczkami jest wspaniały 😀
Ewelina
Najładniejsze bukiety są z róż 😉