Część środowiska wedding plannerów zapowiada, że rok 2013 upłynie Młodym Parom pod znakiem… lat 20-tych ubiegłego wieku. Zarówno dekoracje jak i stroje, a także ogólna atmosfera ślubu i wesela, ma odnosić się właśnie do tamtego, odległego o blisko 100 lat okresu. Czy rzeczywiście tak będzie?

Suknie ślubne „z tamtych lat”
Niewątpliwie robią wrażenie i zdecydowanie wyróżniają się spośród kreacji, które możemy oglądać na współczesnych ślubach.



Obowiązkowe dodatki

Jeśli postanowisz wystąpić w kreacji stylizowanej na lata 20-te, nie możesz też zapomnieć
o charakterystycznych dla tamtego okresu dodatkach. 
Bransoletki i nakrycie głowy to podstawa (wybierać możesz pomiędzy welonami, kapeluszami, opaskami czy też akcesoriami skromnie ozdabiającymi upięte włosy):


I jeszcze kilka propozycji:


Pozostałe dodatki, o które warto zadbać:
Pozostając w klimacie
Idealnie, jakby także wesele i sesja zdjęciowa utrzymane były w wybranym stylu. Może warto pokusić się o wcześniejsze poinformowanie gości o pomyśle na lata 20-te i zachęcenie ich, by na weselu pojawili się w odpowiednich strojach?

Świetną zapowiedzią będę odpowiednio stylizowane zaproszenia:
Ale nawet jeśli nie wszyscy będą chętni do wzięcia udziału w zabawie, wspaniałych pamiątek ze ślubu na pewno nie zabraknie!
A jak Wy sądzicie? Czy lata dwudzieste mają szansę stać się hitem tegorocznych ślubów?